VII ZAMCZYSKO za nami...

Setki słuchaczy i czternastu wykonawców – tak w kilku słowach można opisać tegoroczne VII Dąbrowskie Spotkania z Poezją Śpiewaną ZAMCZYSKO. Byłby to jednak opis niepełny i zbyt lakoniczny. Wypada bowiem poinformować kto w tym roku do Dąbrowy przyjechał, by zaprezentować się przed naszą Publicznością. W pierwszym dniu gościliśmy jubilatów czyli świętujący swoje 40-lecie działalności Zespół SETA. Artyści, których usłyszeliśmy w pierwszym dniu, to przede wszystkim muzycy od lat współpracujący i zaprzyjaźnieni z SETĄ, a więc Jerzy Filar, Wolna Grupa Bukowina, Mikroklimat, Fart, Adam Drąg, Waldemar Chyliński oraz Piotr Pieńkowski. Ich koncert był w istocie hołdem składanym twórczości SETY, a dla nas prawdziwą ucztą muzyczną najwybitniejszych przedstawicieli „krainy łagodności”. Świadczą o tym śpiewane wspólnie utwory, które wszak od wielu lat towarzyszą nam w wędrówkach po górskich szlakach. A skoro urodziny – nie brakowało tortu, odśpiewanych chóralnie „Sto lat” oraz życzeń i uśmiechów.

Zamczysko to także warsztaty muzyczne, z których w tym roku skorzystało 10 osób, które mogliśmy usłyszeć na głównej scenie Festiwalu w piosence Andrzeja Waligórskiego „Jesień idzie”. Jesiennej aury na szczęście nie było na ZAMCZYSKU, a letnią atmosferą zarażali widownię kolejni wykonawcy. Po debiutantach z zamczyskowych warsztatów na scenie pojawił się najmłodszy z tegorocznych wykonawców: jeleniogórski zespół Bądź Ciszą, który w doskonały nastrój wprowadził całą widownię. Największym odkryciem był jednak występ Przemka Mazurka, który pełnymi dowcipu i niebanalnymi tekstami swoich piosenek rozkołysał publiczność. W stanie radosnego, rytmicznego kołysania pozostali także kolejni wykonawcy: Bieguni z pełnym ciepła wokalem Elżbiety Rojek oraz Siudma Góra z tekstami, które przeniosły nas w krainę zielonych wzgórz. Egzystencjalne, ale jakże barwne spojrzenie na naszą rzeczywistość zafundował następnie Marek Andrzejewski. Na scenie brzmiały największe przeboje zaproszonych do koncertu wykonawców, które wspólnie wyśpiewywane z publicznością stworzyły niezwykły klimat koncertu.

Występ gwiazdy ZAMCZYSKA Stanisława Soyki można opisać jednym słowem: niezwykły. Nowe aranżacje największych przebojów, wspólne śpiewanie „Cudu niepamięci”, piękne teksty, fantastyczne aranżacje oraz ponad 800 osób widowni, która zgotowała Artyście owację na stojąco. To w istocie wisienka na torcie siódmego ZAMCZYSKA i zapowiedź kolejnej imprezy, która we wrześniu już za rok.

pniżej zdjęcia z dwóch dni konertowych:

ZAMCZYSKO I DZIEŃ:

 
ZAMCZYSKO II DZIEŃ: 

 

Opublikował(a): Katarzyna Gołębiowska-Jarek
Data publikacji: 09-09-2015 09:36
Przewiń do góry