Pies najlepszym przyjacielem człowieka?

Psiaki znalezione w reklamówce koło cmentarza w Dąbrowie, zagubione czworonogi w okolicach stacji benzynowej we Wrzoskach (niestety, ulubione miejsce do pozostawiania psów). Takie przypadki nie są odosobnione i w ciągu roku nasza Gmina odnotowuje ich przynajmniej kilkanaście. Tego rodzaju problemy dotyczą każdej gminy w Polsce. Inna sprawa, że psów trzeba pilnować, bo przypadki agresji czworonogów to temat wcale nie rzadki i odosobniony.

Wszystkimi zgubami trzeba się zaopiekować. Zgłoszenia o błąkających się psach z ramienia gminy otrzymuje i zbiera Mariola Przybyła z wydziału działalności gospodarczej. - Najczęściej dostaję takie informacje od mieszkańców poszczególnych miejscowości lub z policji - tłumaczy Mariola Przybyła. - Po przyjęciu zgłoszenia sprawdzam, czy pies przypadkiem nie jest z tej miejscowości. Najczęściej pytam zorientowanych w swoich sołectwach sołtysów. Jeżeli pies jest obcy-bezdomny, wtedy zgłaszam do firmy, z którą mamy podpisaną umowę o tzw. odłowienie psa. Firma odławia psa i albo trafia on do adopcji, albo do schroniska - mówi.

Koszt odłowienia jednego psa z umieszczeniem go w schronisku to około 2000 zł. W ostatnich latach w naszej gminie odławiamy podobną liczbę  psów. W 2011 - 11 psów, 2012 - 12, 2013 - 12.

Pewnym rozwiązaniem tych problemów byłoby czipowanie psów, co ułatwia ich odnalezienie. Oznaczonego psa, nawet jak ucieknie, można szybko odzyskać i oszczędzić mu stresu, z jakim wiąże się pobyt w schronisku. Gdy w 2006 roku akcję czipowania rozpoczęto w Opolu, szacowano, że w mieście jest około 13 tysięcy czworonogów. Tymczasem okazało się, że jest ich znacznie, znacznie więcej.

Lekarze weterynarii tłumaczą, że czipowanie nie stresuje zwierząt. Używa się grubej igły i wprowadza płytkę wielkości ziarenka ryżu po lewej stronie szyi psa. Tam skóra jest tak słabo unerwiona, że w zasadzie jest to nieodczuwalne. Chip zawiera 15-cyfrowy kod identyfikujący, wpisany również w książeczkę zdrowia. 

Warto pamiętać, że za złe traktowanie zwierząt można trafić do więzienia nawet na 3 lata. Ponadto sąd może orzec wobec osoby, która znęcała się nad zwierzętami, zakaz ich posiadania na okres do 10 lat.

Posiadanie psa wiąże się też z poważnymi obowiązkami. Należy go wyprowadzać na smyczy, mieć kaganiec i pilnować, aby nikogo nie pogryzł. W rozdziale VI  załącznika Nr 1 do  uchwały Nr XXVII/197/13 Rady Gminy Dąbrowa z 21.03 2013 r. jest m.in. zapis dot. właścicieli lub opiekunów zwierząt domowych, którzy są zobowiązani do sprawowania właściwej opieki nad zwierzętami, w tym nie pozostawianie ich bez dozoru, natychmiastowego usuwania zanieczyszczeń pozostawionych przez zwierzęta na terenach przeznaczonych do użytku publicznego.

Weźmy sobie te zalecenia głęboko do serca i nigdy o nich nie zapominajmy.(mp)

 

Opublikował(a): Katarzyna Gołębiowska-Jarek
Data publikacji: 13-04-2015 11:21
Przewiń do góry